czasowniki w książce

Czasowniki EĆ i ĄĆ

O tym, jak uprościłam odmianę czasowników takich jak chcieć i wziąć.

Lubię upraszczać polską gramatykę i tworzyć tabelki, w których jest minimum tego, co potrzebne, by zrozumieć (a może i polubić) jakieś zagadnienie i by nie popełniać błędów. Dlatego odmianę czasowników z grupy EĆ i ĄĆ uprościłam tak mocno, że nawet tabelka nie jest potrzebna.

Wystarczy zapamiętać pięć podstawowych form (do których oczywiście będziemy w razie potrzeby dodawać końcówki osobowe) i gotowe!

EĆ: -ał, -ała, -ało, -ały, -eli

ĄĆ: -ął, -ęła, -ęło, -ęły, -ęli

Gotowe! Prościej się nie da!

A jeśli potrzebujecie obszerniejszego wyjaśnienia i ćwiczeń, to znajdziecie je na stronach 151-162 w moim nowym podręczniku pt. „Uzupełnij luki! Liczba mnoga i formy (nie)męskoosobowe w języku polskim. Teoria i ćwiczenia. Poziom B1-B2”.

Jaka to wygoda, móc odsyłać uczniów do własnego podręcznika!

Dziś rozpoczęłam tygodniowy intensywny kurs z nową uczennicą, która, jak większość moich uczniów, których język ojczysty jest jednym z języków wschodniosłowiańskich, miewa problemy z czasownikami z grupy EĆ i ĄĆ i z takimi formami jak chciały i chcieli, wzięły i wzięli. Strony 151-162 moja uczennica zrobi samodzielnie w ramach zadania domowego i zrobione ćwiczenia sprawdzi sama z kluczem, a na lekcji będziemy mogły skupić się na mówieniu i eliminowaniu „ulubionych” błędów już w praktyce, w spontanicznej rozmowie.

Opanowanie kategorii (nie)męskoosobowości to nie tylko znajomość ważnych alternacji, czyli zmian głosek (np. kurier – kurierzy). To też umiejętność bezbłędnego używania sylab „li” oraz „ły” w czasownikach i pamiętanie, że z rzeczownikami „dzieci” oraz „osoby” zawsze używamy form „miały, chciały, wzięły, zaczęły”.

Tutaj możecie zobaczyć, jak wyglądają strony 151-162, czyli rozdział „Czasowniki”, w moim nowym podręczniku.